niedziela, 18 listopada 2012

Zakupowo : )

Witajcie!

Miałam bardzo intensywny i bardzo męczący tydzień w pracy, weekend na uczelni również w napięciu, mam dosyć! Więc na poprawę humoru poszłam na zakupy : ) Tak, tak to bardzo dobry sposób aby chodź na chwilę zapomnieć o codziennych troskach.
Odwiedziłam drogerię Jasminium, bardzo ja lubię bo mają prawie same polskie i nieraz ciężko dostępne kosmetyki i do tego dosyć tanie. No i wyszłam z całą torebką : ) Jak to zwykle ja.

 Oto moje zakupy:
- magnez na nerwy i skurcze : ) (17zł)
- olejek pod prysznic GP ( 8zł)
- żel do higieny intymnej + krem do rąk jak prezent (ok.12zł)
- maska do twarzy z zieloną glinką Bingo Spa (ok.12zł)
- szampon do włosów osłabionych i zniszczonych GP (8zł)
- eliksir do włosów wypadających GP (7zł)


 O nie to góry nogami :)
Raz miałam sytczność z szamponem GP i bardzo mi podpasował, czytając opinie na Wizażu, musiałam mieć te produkty. To pierwsze jakość (mają przyjazny skład), drugie cena : ) nie przepłacamy!
Najbardziej jestem ciekawa olejku do kąpieli, ponieważ mam strasznie suchą skórę, a po pracy jestem nieraz tak padnięta, że nie ma mowy o smarowaniu całego ciała.
Jeśli chodzi o szampon to już go znam, ale eliksir (bardzo intrygująca nazwa : D ) też jest dla mnie ciekawy jak się sprawdzi na moich włosach, które się przetłuszczają i wypadają, mam z nimi ogromny problem - zrobię osobny post o moich włosach.

 Żel do higieny intymnej z korą dębu z Sorayi, no zobaczymy...Kupiłam bo poprzedni już się skończył. Na żelu była naklejka, że gratis jest roll do ciała, ale już ich nie było, w gratisie dostałam krem do rąk na zimę z limitowanej kolekcji również tej firmy.


I na koniec magnez, to czego najbardziej potrzebują takie nerwusy jak ja : ) Magnez+B6+Potas, fajne są bo są na noc i na dzień, jak widzicie są dwa blistry niebiesko-białe(dzień) i niebiesko-błekitne (noc). Najlepiej, było by się nie denerwować, prawda???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz